Hanka Bielicka to najbardziej znana aktorka pochodząca z Łomży. „Urodziłam się jako Anna Weronika, ale byłam tak skacząca i biegająca, że mama powiedziała, że nie mogę być Anusią czy Anią, bo jestem po prostu Hanką” – opowiadała po latach w jednym z wywiadów. Urodziła się 9 listopada 1915 roku w miejscowości Kononowka w guberni połtawskiej (obecnie Ukraina), w czasie ucieczki rodziców podczas I wojny światowej. Na tle wojennych zmagań, które dotknęły rodzinę Bielickich, humor cechujący jej córkę był darem losu. Rodzina ojca Hanki Bielickiej była zaściankową szlachtą z okolic Łomży. Matka z kolei pochodziła z rodziny Czerwonków, prawdopodobnie kozackiej albo ukraińskiej. Mieli wielkie majątki i browary pod Kisielnicą. Matka Leokadia skończyła gimnazjum rosyjskie w Łomży. W 1917 roku rodzina Bielickich przyjechała do Łomży i zamieszkała u Władysławy Czerwonko (babci Hanki Bielickiej), która była właścicielką leżącej w centrum kamienicy. Hanka Bielicka mieszkała w Łomży przez prawie cały okres dwudziestolecia międzywojennego, a przez całe życie była silnie związana z miastem i jego środowiskiem kulturalnym. Po latach wyznała, że prowincja i solidny mieszczański dom dały jej, jak i całemu pokoleniu, oparcie i siłę. W latach 1926-1934 uczęszczała do Gimnazjum Żeńskiego im. Marii Konopnickiej w Łomży, obecnie to II Liceum Kształcące w Łomży, którego aula nosi imię słynnej absolwentki.
W 1939 ukończyła studia na Wydziale Filologii Romańskiej Uniwersytetu Warszawskiego oraz Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej w Warszawie, w tym samym roku debiutowała jako aktorka. Wybuch wojny uniemożliwił jej też wyjazd do Francji na stypendium. Współpracowała z Teatrem Polskim Pohulanka w Wilnie w okresie wojennym, po 1945 była związana z zespołami teatrów; Dramatycznego w Białymstoku, Kameralnego w Łodzi, Współczesnego w Warszawie i Państwowego Teatru Syrena w Warszawie w którym występowała przez 43 lata.
Pierwszy jej kabaretowy epizod w krakowskim Kabarecie Siedem kotów w 1947 okazał się dla niej szczęśliwy: poznała Bogdana Brzezińskiego, który obiecał napisać dla niej coś specjalnego. Kilka lat później stworzył postać Dziuni Pietrusińskiej komentującej rzeczywistość sąsiedzką i ogólnospołeczną z pozycji paniusi miejsko-wiejskiej z dość poważnie zmąconym poczuciem własnych korzeni – jak scharakteryzował postać jej autor. Tę rolę Bielicka odgrywała przed publicznością i słuchaczami radiowego ”Podwieczorku przy mikrofonie” przez 25 lat. Hanka Bielicka wygłaszała monologi z ogromnym temperamentem, witalnością, sympatią dla publiczności, posługiwała się przy tym śmiechem i uśmiechem. W czasie występów używała gwary warszawskiej, nawiązując do przedwojennego stylu życia Warszawy. Preferowała żart obyczajowy, unikając polityki. Nieodłącznym rekwizytem na scenie i elementem jej stroju był kapelusz, najczęściej staromodny z ogromnym rondem, mimo zmieniających się trendów politycznych i trendów mody.
Wystąpiła też w ponad 20 filmach kinowych i telewizyjnych. Nie powierzano jej jednak w nich nigdy ról pierwszoplanowych, głównie z powodu głosu, który – ceniony na estradzie – w filmie często był przeszkodą. Zagrała m.in. w serialach: ”Wojna domowa”, ”Palce lizać”, ”Badziewiakowie”, wcześniej także w filmach fabularnych: ”Zakazane piosenki”, ”Celuloza”, ”Cafe pod Minogą”, „”Małżeństwo z rozsądku”, „Gangsterzy i filantropi”, ”Piekło i niebo” i w ”Panu Wołodyjowskim”. W 1977 przeszła na emeryturę, ale kontynuowała występy, zarówno teatralne i estradowe, jak i telewizyjne. Występowała także poza Polską. Prywatnie była żoną Jerzego Duszyńskiego.
1 marca 2006 wzięła udział w nagraniu programu ”Szymon Majewski Show”, w którym żartobliwie powiedziała „Dzisiejszy wieczór będzie pod nazwą: Bawcie się dzieci, nim babcia odleci”. Był to jej ostatni telewizyjny występ. Zmarła 9 marca 2006 roku po operacji tętniaka aorty. Pogrzeb artystki odbył się 16 marca. Została pochowana na warszawskich Starych Powązkach w grobowcu rodzinnym Bielickich. W ostatnim pożegnaniu artystki uczestniczyli Prezydent Miasta Łomża, członkowie rady miejskiej, przedstawiciele Straży Miejskiej, delegaci towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego w Łomży, wychowankowie łomżyńskiego domu dziecka i wielu innych łomżan. Hanka Bielicka zawsze podkreślała, że jest typową dziewczyną z Łomży, która prze do przodu. Szczyciła się tym i mówiła, że tam rosną najmocniejsi ludzie. Zawsze chciała, aby ludzie choć przez chwilę uśmiechnęli się i zapomnieli o własnych kłopotach, a publiczność odwzajemniała ten uśmiech i sympatię, z jaką artystka się do niej zwracała. Dla upamiętnienia honorowej obywatelki miasta zaprojektowano ciekawy pomnik-ławeczkę, który uroczyście odsłonięto 11 listopada 2007 roku. Rzeźba odlana w brązie jest dziełem Michała Selerowskiego i przedstawia aktorkę w kapeluszu siedzącą na ławce, a na oparciu widniej podpis Hanki Bielickiej. W 2023 roku Ławeczka Hanki Bielickiej została przeniesiona z ul. Farnej na Stary Rynek. Ustawiona została w ten sposób, że w tle za plecami najsłynniejszej łomżynianki znajdują się fontanna, Ratusz i Hala Kultury.
Od 2007 roku organizowany jest w Łomży, w Centrum Katolickim im. Jana Pawła II, coroczny Konkurs Krasomówczy im. Hanki Bielickiej pod hasłem: „Radość spod kapelusza”, którego najważniejszym celem jest szerzenie zamiłowania do języka ojczystego i dbałość o czystość mowy polskiej. Wśród repertuarów wybieranych przez uczestników, prym wiodą monologi Hanki Bielickiej. Warto zaznaczyć, że jeszcze za życia Hanki Bielickiej łomżanie postanowili zebrać pamiątki po artystce i stworzyć niewielki salonik poświęcony jej osobie. Hanka Bielicka przyznała, że gdy leżała w szpitalu, codziennie otrzymywała mnóstwo kwiatów i różnych rysunków, od dzieci, które chciały otworzyć w Łomży „Izbę Pamięci’’. Powstał już w 2004 roku i był urządzany z czynnym udziałem. Wśród pamiątek i drobiazgów przekazanych przez Hankę Bielicką znalazły się zdjęcia, karykatury, bibeloty, suknie i kapelusze i biżuteria oraz rysunki młodych wielbicieli artystki. Innym wyrazem pamięci o znanej aktorce są dwa łomżyńskie ronda noszące imię Hanki Bielickiej, zlokalizowane przy Placu Niepodległości i uformowane w kształcie kapeluszy stworzonych z kwiatów i zielonej roślinności. Dwa lata temu w ramach zadania zgłoszonego do młodzieżowego budżetu obywatelskiego na 2023 rok powstał mural z wizerunkiem Hanki Bielickiej na fasadzie kamienicy przy ul. Rządowej 12. Jego autorem jest Bruno Neuhamer – ceniony ilustrator, rzeźbiarz i rysownik. Całe estradowe życie Hanki Bielickiej było jedną długą rozmową z publicznością: o jej życiu, o Polsce, o miejscu w którym się wychowała. Starała się być kolorowa i zawsze wyglądać efektownie, po latach wspomniała słowa swojej pani profesor, że humor to najtrudniejsza dziedzina sztuki teatralnej, ale za to, jeśli po 30 latach będą ją znały i lubiły babka, matka i córka, mogę spać spokojnie.
