227719
Audiobook
In basket
Dzika cisza / Raynor Winn. - Warszawa : Larix, 2024. - Plik cyfrowy (CZYTAK) (227 MB) (11 godz. 3 min. 15 s.) : digital.
Szczera opowieść o walce z czasem i chorobą oraz o tym, jak ważne jest połączenie z naturą. Po zakończeniu ponadtysiąckilometrowej wędrówki Rynor i Moth osiedlają się na tyłach kaplicy i na nowo próbują odnaleźć się w rzeczywistości. Okazuje się to o wiele bardziej skomplikowane, niż przypuszczali - w czasie wielomiesięcznej wędrówki to dzikie, smagane wiatrem angielskie wybrzeże, klify i bezkres nieba stały się dla nich prawdziwym domem. Powrót do normalności, ponowne zamknięcie w czterech ścianach i wiążące się z tym nagłe ograniczenie kontaktu z naturą w jej surowej postaci stanowią dla pary wyzwanie - jak się okazuje, również fizyczne. Jednak kiedy nieznajomy mężczyzna po przeczytaniu Słonych ścieżek kontaktuje się z Raynor, nieoczekiwanie pojawia się szansa. Możliwość tchnięcia życia w popadającą w ruinę farmę wtuloną w kornwalijskie wzgórza, pozwolenie wymęczonej ziemi na ponowne zdziczenie i oddanie w ten sposób naturze tego, co ludzka działalność brutalnie jej wydarła, staje się dla pary nową ścieżką, szansą na to, by czymś zastąpić wędrówki. Dzika cisza to poruszająca opowieść o nadziei, tlącej się nawet w najgęstszej ciemności, o miłości trwającej całe życie, zdolnej przezwyciężyć największe przeszkody i o głębokim znaczeniu ludzkiego połączenia z naturą.
Availability:
Multimedia (ul. 3 Maja 6A)
There are copies available to loan: sygn. 91 [Dział Zbiorów Specjalnych] (1 egz.)
Notes:
General note
Nr książki według "Larix" 23762.
Książka nagrana w specjalistycznym kodowanym formacie MP3 obsługiwanym przez urządzenie do odtwarzania książek mówionych "CZYTAK".
Zrealizowano w ramach projektu "Zasłuchani w literaturze".
Participant or performer note
Czyta : Maciej Szklarz.
Additional physical form available note
Dostępne również jako książka.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again