Nowości
Joga od zera : Program startowy, łatwe pozycje, jasne instrukcje na zwiększenie elastyczności, siły i równowagi
Neron
Jesteś wyjątkowa
Braunek : biografia
Jej największe tajemnice
 
SOWA Mobi logo
Wybieraj książki prosto ze swojego smartfona
Katalog biblioteki dostępny jest w aplikacji mobilnej "Sowa MOBI".
Pobierz z Google Play Pobierz w App Store
Biblioteka współpracuje z portalem e-usług bibliotecznych »w.bibliotece.pl« - zapraszamy do odwiedzenia profilu biblioteki i skorzystania z dodatkowych możliwości.
Wiadomości
Wspomnienie o Pani Barbarze Bierć-Czasiuk

Wspomnienie o Pani Barbarze Bierć-Czasiuk

Z głębokim smutkiem i szacunkiem pragniemy podzielić się wspomnieniem o śp. Pani Barbarze Bierć-Czasiuk, która odeszła 31 lipca 2025 roku.

Pani Barbara urodziła się w Augustowie. Ukończyła Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu na Wydziale Filologii Romańskiej, a swoją karierę zawodową rozpoczęła jako rzecznik prasowy Urzędu Wojewódzkiego w Suwałkach.

Z naszą biblioteką związała się w 1983 roku, a w latach 1987–1999 kierowała Działem Gromadzenia i Opracowania Zbiorów. Była osobą niezwykle kompetentną i oddaną pracy – dbała o wysoki poziom opracowania zbiorów i rozwój księgozbioru.

Na emeryturę odeszła w 2005 roku. W pamięci pracowników biblioteki pozostaje jako osoba, która swoim profesjonalizmem i zaangażowaniem na trwałe wpisała się w historię naszej instytucji.

Z wyrazami pamięci, Bibliotekarze Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży
c1.jpg
c2.jpg
c3.jpg

Pamięć, która trwa

Każdego roku, w przededniu Wszystkich Świętych, pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży pielęgnują piękną i wzruszającą tradycję – odwiedzają groby zmarłych bibliotekarzy oraz pracowników naszej instytucji. To czas zadumy, wspomnień i wdzięczności wobec tych, którzy przez lata tworzyli historię łomżyńskiej biblioteki, dzieląc się swoją pasją do książek, kultury i ludzi.

Tradycja ta wyrasta z potrzeby pamięci i szacunku dla przeszłości. Jak pisała Wisława Szymborska:

„Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.”

To właśnie pamięć – cicha, lecz wytrwała – sprawia, że ci, którzy odeszli, nadal są obecni wśród nas. Wspominając dawnych bibliotekarzy, przywołujemy ich słowa, gesty, uśmiechy – to wszystko, co stanowiło o ich człowieczeństwie i oddaniu sprawie książki.

Podczas odwiedzin grobów zapalamy znicze – małe światła, które rozświetlają listopadowy zmierzch. Ich blask jest jak echo słów Czesława Miłosza z Traktatu teologicznego:

„Ziemia jest niebo, a niebo jest ziemia, jeśli pamięć trwa.”

Ta myśl przypomina, że pamięć ma moc przezwyciężania granic między tym, co było, a tym, co jest. W niej spotykają się żywi i zmarli, przeszłość i teraźniejszość.

Zaduma nad przemijaniem towarzyszy każdemu z nas. Zbigniew Herbert pisał w jednym z esejów, że „pamięć jest formą sprawiedliwości” – i w tym duchu pielęgnujemy wspomnienie tych, którzy tworzyli naszą bibliotekę, często w trudnych czasach, z oddaniem i pokorą. Ich praca była służbą słowu, kulturze i drugiemu człowiekowi.

W ciszy cmentarza, pośród jesiennych liści, łatwo przywołać słowa Tadeusza Różewicza:

„Zostaną po nas słowa – dobre i złe.”

Bibliotekarze zawsze wierzyli, że słowa mają moc trwania. Dlatego pamiętamy o tych, którzy troszczyli się o nie przez lata – katalogując, polecając, chroniąc, dzieląc się nimi z innymi.

Pamięć o zmarłych bibliotekarzach jest częścią dziedzictwa naszej biblioteki. Tak jak książki, które gromadzimy, tak i wspomnienia tworzą bibliotekę – tym razem zbudowaną z ludzkich historii, życzliwości i dobra. To tradycja, która łączy pokolenia i przypomina, że choć życie przemija, pozostaje ślad – w słowie, w sercu i w pamięci.
b1.jpg
b2.jpg